„Męki czyśćcowe przyrównane są do fal, albowiem są przemijające, gdy piekielne nie przeminą nigdy; a przyrównane do fal morskich, gdyż bardzo są gorzkie.
Litościwa Matka raczy niekiedy wchodzić do tego świętego więzienia, żeby pocieszyć własną obecnością Swoje cierpiące dziatki. Zapewnia o tym święty Bonawentura, stosując do Maryi te słowa Pisma świętego: „Zwiedziłam głębie przepaści”. (Mądrość Syracha 24,5).
Przepaścią tą jest, powiada on, czyściec,
Ale Maryja nie tylko pociesza i wspomaga dusze sług Swoich w czyśćcu zatrzymane, lecz nawet wyprowadza je stamtąd, zrywając łańcuchy...
Jeśli pragniemy nieść pomoc duszom czyśćcowym, nie omieszkajmy polecać je Przenajświętszej Pannie we wszystkich naszych modlitwach, a w szczególności ofiarowujmy za nie Różaniec święty, co im wielką ulgę przynosi.”
źródło:
«Uwielbienia Maryi» Św. Alfonsa Liguorego
(Tłumaczenie O. Prokopa Kapucyna.)
Drukarnia Anczyca i sp., Kraków, 1877'.
Rozdział VIII. Maryja zbawieniem naszym.
paragraf II Maryja ratuje sługi Swoje w czyśćcu zatrzymane. strona 221